


.gif)









Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, mój syn połknął ołówek.
- To niech pisze długopisem.
Przychodzi baba do dentysty,
siada w fotelu i od razu ściąga majtki.
- Ależ droga Pani ! - protestuje lekarz !Ja jestem dentysta.
Ginekolog przyjmuje piętro niżej !
- Nie ma żadnej pomyłki. - odpowiada baba
- Zakładał Pan wczoraj mojemu staremu sztuczna szczękę ?
Zakładał ! No to teraz ja Pan wyciągaj !
Przychodzi Baba do lekarza z zaba na glowie.
- Co Pani jest?
Zaba na to:
A cos mi sie do dupy przykleilo.
Przychodzi baba do lekarza z nożem wbitym w brzuch.
Lekarz wyciąga nóż z brzucha, wbija jej w oko i mówi:
- Okulista przyjmuje piętro wyżej.
Baba przychodzi do lekarza i wali cyckami o ścianę.
Na to lekarz! Co pani robi?
- Ubijam śmietanę

Przychodzi baba do lekarza z wróblem w d...e.
-Co pani jest?
-Mnie nic, ale mężowi chyba ptaka urwało.
Przychodzi baba do lekarza w rajstopach na głowie. Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
- Nic, to napad!
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, mam wodę w kolanie!
A lekarz:
- A ja cukier w kostkach.
Przychodzi grabarz do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, ta baba to już nie będzie więcej tu przychodziła...
Przychodzi trup baby do lekarza i kładzie się na kozetce.
- Co mi się pani tak tu rozkłada?
- A co, mam gnić w poczekalni?!
Przychodzi baba do lekarza :
- Panie doktorze źle się czuję.
Lekarz zbadał babę :
- Niech pani codziennie rano na czczo wypija jedno jajko.
- Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek.
- A kto je pani każe znosić?
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach i mówi:
Ktoś mnie śledzi.
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła.
- Gdzie?
- W tego... no wie pan...
- Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje?
- Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
Idzie baba z zezem do lekarza. Lekarz się pyta:
- Co się pani tak rozgląda?
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, mam wypieki.
- To życzę smacznego
Idzie baba do lekarza z gównem na reku. Lekarz się pyta! Co pani jest?
Baba odpowiada: nareszcie zrobiłam coś na własną rękę......
Przychodzi baba do lekarza :
- Panie doktorze źle się czuję.
Lekarz zbadał babę :
- Niech pani codziennie rano na czczo wypija jedno jajko.
- Panie doktorze, ale ja nie znoszę jajek.
- A kto je pani każe znosić?
Jaki jest szczyt lenistwa?
- Położyć się na gołej babie i czekać na trzęsienie ziemi.
Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza;
Lekarz: Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz.
Baba: Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem.
Przychodzi baba w ciąży do lekarza.
- Co pani jest?
- A tak sobie zaszłam
Robiła baba na drutach.
Przejechał Tramwaj i spadła.
Przychodzi baba do lekarza z koparką na plecach.
- Ale się pani wkopała
Ide poszukac jeszcze humorki.


